Trafiła ostatnio w moje ręce książka dla pedagogów z roku 1977 roku. A w niej wierszyki dla babci i dziadka.
Wierszyki z lat 70. mogą mieć swój wyjątkowy urok i wartości, które wciąż są aktualne. Często w takich zbiorach znajdują się proste, ale pełne emocji teksty, które oddają ciepło relacji między pokoleniami.
Wierszyki dla babci i dziadka mogą być doskonałym sposobem na wyrażenie miłości i wdzięczności, a także na zbliżenie młodszych i starszych członków rodziny. Możesz je wykorzystać na przykład w kartkach z życzeniami, podczas rodzinnych spotkań czy nawet jako inspirację do własnych twórczości.
Przez wiele lat (w niektórych placówkach również do dzisiaj) babcia i dziadek przedstawiani byli jako osoby starsze z wszystkimi atrybutami staruszków – siwe włosy, okulary, laska, staromodne ubranie. Taki wizerunek obecny był zarówno w dekoracjach przygotowywanych na występy z okazji Dnia Babci i Dziadka, jak i w literaturze.
Tymczasem współcześni dziadkowie to często, wbrew dacie urodzenia, ludzie pełni wigoru, sprawni fizycznie, aktywni zawodowo, ubrani w ubrania zgodne z obecnie panującą modą. I tak też powinni być przedstawiani.
Jedyne, co się nie zmieniło przez lata, to troska i miłość, jaką darzą swoje wnuczęta. Dlatego też wiersze traktujące o miłości i wdzięczności są wciąż aktualne…
„Wiersz dla babci” Wanda Chotomska
Z okazji Święta Babci ja dzisiaj Babcię nauczę,
jaka powinna być wnuczka i jaki powienien być wnuczek.
Po pierwsze, proszę Babci – ja już od dawna uważam,
że nic tak wnucząt nie zdobi, jak piękny uśmiech na twarzach.
Uśmiech jest dobry na codzień, a nie wyłącznie od święta,
więc wnuczek ma sie usmiechać, a wnuczka ma byc usmiechnęta.
Po drugie – z czajnikiem w ręku również jest wnukom do twarzy,
każdy doroślej wygląda, kiedy herbatę parzy.
Po trzecie – chociaż wnuczek czasami szklankę stłucze,
przy myciu naczyń także ślicznie wygląda wnuczek!
Po czwarte, proszę Babci, po piąte i po szóste –
nich babcia nigdy więcej nie pierze wnukom chustek.
Wnuczęta chca się bawić, a moim skromnym zdaniem –
zabawą jest i fraszką dla wnuków takie pranie!
Po siódme, proszę Babci, wnuki powinny gderać:
– Dlaczego nasza Babcia nie chodzi do fryzjera!?
Włóż Babciu, nową sukienkę. Niech cię uczesze fryzjer!
Posłuchaj, Babciu, radia! Obejrzyj telewizję!
Już nie myśl, Babciu, o nas! O sobie, Babciu, pomyśl!
…Czy Babcia nie uważa, że to jest świetny pomysł?
„Dla Babci” Hanna Łochocka
Kalendarz ma kartek wiele:
czarne – na co dzień, czerwone – w niedzielę.
Zrywam dzisiaj kartkę. Znowu zwykła strona!
Lepsza na Dzień Babci byłaby – zielona,
albo żółta, słoneczna, pachnąca jak róża…
Zrobię ci kalendarz, Babciu, kiedy będę duża!
„Niechaj Dziadzio z Babciunią…: Zofia Rogoszówna
Niechaj dziadzio z babciunią tak nam długo żyją,
póki komar i mucha morza nie wypiją.
A ty mucho, ty komarze, pijcie wode powoli,
aż się dziadzio i babcia nażyją do woli.
Jeśli podobają Ci się treści na tej stronie i chciałbyś więcej i więcej… Postaw mi kawkę! Koniecznie z cukrem, bo cukier krzepi ;o)