Chcąc wspierać rozwój dziecka, warto podążać za wskazówkami, które samo nam daje i rozwijać zainteresowania, jakie wykazuje w danym momencie swojego życia. I tak też staram się postępować.
Zosia (3,5 lat) podejmowała ostatnio próby liczenia, co się świetnie zgrało z kolejnym tematem „Dziecka na warsztat” jakim jest matematyka. Liczyć można oczywiście wszystko i wszędzie. Można też zaproponować dziecku wspólną zabawę z cyferkami.
Oto kilka propozycji na wspólną naukę liczenia do 10:
1. Patyczki z diamencikami – dziewczynki (te małe i te duże) uwielbiają błyskotki, więc przyklejanie odpowiedniej liczby diamencików na patyczki i liczenie ich było pasjonującym zajęciem ;o)
4. Liczmany – warto zaopatrzyć się w zestaw liczmanów. My mamy akurat kolorowe „szkiełka” (wspominałam o nich we wpisie dotyczącym magnetyzmu). Będą pomocne nie tylko przy nauce liczenia, ale też w opanowaniu dodawania, odejmowania, mnożenia itd.